Przekonałem się nie raz, że zamiast tracić czas na wielokrotne próby i gromadzenie wiedzy na zasadzie popełniania błędów typowych dla samouka, warto jest wykonać krótki telefon do fachowca, czy połączyć się na Skype i zobaczyć, jak to się robi.
To prawda, że samodzielne odkrycie rozwiązania daje sporo satysfakcji, jednak czy nie szkoda czasu na rzeczy drobne? Marnując czas i energię tracimy też gdzieś po drodze wizję – perspektywę elastycznej automatyzacji produkcji.
Ciekawe: dla naszych dzieci nie szczędzimy zwykle pieniędzy na korepetycje, jeśli tego potrzebują.